W dobie sezonowych infekcji, takich jak grypa czy przeziębienie, jednym z najskuteczniejszych środków zapobiegawczych pozostaje… mycie rąk. Choć brzmi to banalnie, regularne i dokładne mycie dłoni może znacząco ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusów.
Dłonie to narzędzie, którym codziennie dotykamy setek przedmiotów – od klamek, przez telefony, po pieniądze. Wiele wirusów przenosi się drogą kropelkową, ale równie często przez kontakt bezpośredni z zakażonymi powierzchniami. Następnie, nieświadomie dotykając twarzy – ust, nosa czy oczu – przenosimy patogeny do organizmu.
Prawidłowe mycie rąk powinno trwać co najmniej 20 sekund. Warto pamiętać o użyciu ciepłej wody i mydła, dokładnym umyciu przestrzeni między palcami oraz pod paznokciami. Gdy nie mamy dostępu do wody, warto korzystać z żeli antybakteryjnych z alkoholem.
Oprócz rąk ważne jest również wietrzenie pomieszczeń, odkażanie często używanych powierzchni i unikanie dotykania twarzy. Dobrą praktyką jest także używanie jednorazowych chusteczek i zasłanianie ust przy kaszlu lub kichaniu – najlepiej w zgięcie łokcia.
Higiena to prosty, ale bardzo skuteczny sposób ograniczenia infekcji – szczególnie w miejscach publicznych, pracy, szkole czy transporcie.
